piątek, 25 lipca 2008
kom w drogę temu czas! :D
Tak, jestem już we Wrocławiu! Jutro jedziemy, tzn, ja i Lidka :D Do kąd? Do Drezna tak na poczatek. Ja w drodze się nie pozabijamy na noże to pojedziemy dalej.. dokąd? Może do Norymbergii? :D Jutro zdam relację. Będziemy uważać :D Całkowity spontan.. I love it:D Rano... kierunek- Bielany Wro :D przez Zgorzelec Do Drezna tylko 300 km!
poniedziałek, 21 lipca 2008
Najpiękniejsze slowa Psalmu, które udało mi się do tej pory znaleźć.
Slowa te są moją modlitwą. Czasem mam ochote je wykrzyczec. Zwlaszcza gdy widze cuda w moim zyciu, w zyciu innych, gdy widze gory, morze, wschody i zachody slońca, niepojęte dla mojego umyslu sytuacje i widoki.
Slowa te są moją modlitwą. Czasem mam ochote je wykrzyczec. Zwlaszcza gdy widze cuda w moim zyciu, w zyciu innych, gdy widze gory, morze, wschody i zachody slońca, niepojęte dla mojego umyslu sytuacje i widoki.
Psalm 139: Bóg wszystko przenika
Panie, przenikasz i znasz mnie,
Ty wiesz, kiedy siadam i wstaję.
Z daleka przenikasz moje zamysły,
widzisz moje działanie i mój spoczynek
i wszystkie moje drogi są Ci znane.
Choć jeszcze nie ma słowa na języku:
Ty, Panie, już znasz je w całości.
Ty ogarniasz mnie zewsząd
i kładziesz na mnie swą rękę.
Zbyt dziwna jest dla mnie Twa wiedza,
zbyt wzniosła: nie mogę jej pojąć.
Gdzież się oddalę przed Twoim duchem?
Gdzie ucieknę od Twego oblicza?
Gdy wstąpię do nieba, tam jesteś;
jesteś przy mnie, gdy się w Szeolu położę.
Gdybym przybrał skrzydła jutrzenki,
zamieszkał na krańcu morza:
tam również Twa ręka będzie mnie wiodła
i podtrzyma mię Twoja prawica.
Jeśli powiem: Niech mię przynajmniej ciemności okryją
i noc mnie otoczy jak światło:
sama ciemność nie będzie ciemna dla Ciebie,
a noc jak dzień zajaśnieje:
mrok jest dla Ciebie jak światło.
Ty bowiem utworzyłeś moje nerki,
Ty utkałeś mnie w łonie mej matki.
Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie,
godne podziwu są Twoje dzieła.
I dobrze znasz moją duszę,
nie tajna Ci moja istota,
kiedy w ukryciu powstawałem,
utkany w głębi ziemi.
Oczy Twoje widziały me czyny
i wszystkie są spisane w Twej księdze;
dni określone zostały,
chociaż żaden z nich jeszcze nie nastał.
Jak nieocenione są dla mnie myśli Twe, Boże,
jak jest ogromna ich ilość!
Gdybym je przeliczył, więcej ich niż piasku;
gdybym doszedł do końca, jeszcze jestem z Tobą.
[[[ TEN FRAGMENT JEST DLA MNIE WIELKĄ ZAGADKA, CZEMU AUTOR GO STWORZYL
Boże, obyś zgładził bezbożnego,
niech krwawi mężowie idą precz ode mnie!
Oni przeciw Tobie zmawiają się podstępnie,
za nic mają Twoje myśli.
Panie, czyż nie mam nienawidzić tych, co nienawidzą Ciebie,
oraz nie brzydzić się tymi, co przeciw Tobie powstają?
Nienawidzę ich pełnią nienawiści;
stali się moimi wrogami.]]]
Zbadaj mnie, Boże, i poznaj me serce;
doświadcz i poznaj moje troski,
i zobacz, czy jestem na drodze nieprawej,
a skieruj mnie na drogę odwieczną!
Kochaj swoje życie
cudne ;)
takie naiwne a takie ważne
Mój Kochany Bono ;)
jeszcze link do fantastycznego Walk ON in YOUTUBE
Ciągle gdzieś mnie ciągnie
Czemu caly czas mysle o kolejnej podrozy? Czemu zawsze moje mysli sa niebezpieczne? Czemu caly czas planuje? Czemu mysle o przeszlosci?
Dzięki jednej/ostatniej osobie planuję kolejną podróż. Wyjazd w czwartek lub piątek. Chcemy zwiedzić Pragę. Później wjechać do Austrii: Wiedeń? Salzburg? Tyrol! ;) Po cichutku mylę o myslę o slonecznych Wloszech, a dokladnie o Wenecji.
2 dziewczyny. Jedna z nich "ma na swoim koncie" już 2,5 tys. autostopem. Mimo, wszystko boję się i będę uważam. Będziemy cholernie uważać!
-----
Die naechste Reise nach Praha. Ich werde sehr vorsicht!
Mal sehen...
Dzięki jednej/ostatniej osobie planuję kolejną podróż. Wyjazd w czwartek lub piątek. Chcemy zwiedzić Pragę. Później wjechać do Austrii: Wiedeń? Salzburg? Tyrol! ;) Po cichutku mylę o myslę o slonecznych Wloszech, a dokladnie o Wenecji.
2 dziewczyny. Jedna z nich "ma na swoim koncie" już 2,5 tys. autostopem. Mimo, wszystko boję się i będę uważam. Będziemy cholernie uważać!
-----
Die naechste Reise nach Praha. Ich werde sehr vorsicht!
Mal sehen...
O tym jak pachnie Wrocław
Miasto, które mnie dosłownie przyciągnęło. Wybrałam je podświadomie. Teraz w częsiowo mieszkam, studiuję. Uwielbiam spacerować samotnie po ciesnych uliczkach. Kamienice górują ponad mną, ściskają mnie swoją nawzajem brzydotą, egoizmem. Wrocław pachnie gorącym słońcem. Bo Wrocław jest taki "swojakowy"
Subskrybuj:
Posty (Atom)