poniedziałek, 21 lipca 2008
O tym jak pachnie Wrocław
Miasto, które mnie dosłownie przyciągnęło. Wybrałam je podświadomie. Teraz w częsiowo mieszkam, studiuję. Uwielbiam spacerować samotnie po ciesnych uliczkach. Kamienice górują ponad mną, ściskają mnie swoją nawzajem brzydotą, egoizmem. Wrocław pachnie gorącym słońcem. Bo Wrocław jest taki "swojakowy"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz