środa, 8 lutego 2012

Tydzień temu w mroźną noc z soboty na niedzielę odbyła się w Berlinie noc muzeów. Mróz był wielki, więc zastanawialiśmy się czy w ogóle wychylić nos na dwór. Jednak ostatecznie poszliśmy. Plan był ambitny: 21 muzeów od 18:00-2:00. Ostatecznie osiągnęliśmy rezultat 10 muzeów w 7 godzin, wliczając czas przemieszczania się pomiędzy nimi. Czas jaki poświęcaliśmy na zwiedzanie ekspozycji zależał oczywiście od tego jak bardzo była ona interesującą. Przykładowo Muzeum Gugenheima przeszliśmy w 5 minut tzn. weszliśmy, zobaczyliśmy jakąś babę wyświetlaną na ścianie i gadającą w różnych językach i wyszliśmy. Sztuka była za wysoka. Najbardziej interesujące była wystawa w szpitalu Charite. Oprócz starych i bardzo starych narzędzi chirurgicznych były także preparaty w formalinie m.in patologia organów ludzkich, narośle na narządach: płucach, kościach, skórze etc. i najbardziej szokujące patologia płodów ludzkich.
Kolejna noc muzeów w lipcu.
bilet 10€ ulgowy, 15€ normalny w tym jest także bilet na komunikację publiczną BVG.



Brak komentarzy: