niedziela, 26 kwietnia 2009

Camino de Santiego...

Po raz kolejny kiełkuje we mnie myśl wyruszenia drogą św. Jakuba, konkretnie szlakiem De Norte, wzdłuż wybrzeża Hiszpańskiego. Prawdopodobnie we wrześniu 2009 roku, Irun - Santiago de Compostela (818.4 km) jeśli nic się nie zmieni...
Najchętniej wyruszyłabym sama. To nic, ze nie znam języka, co z tego! Przecież można zawsze dogadać się bez znajomości języka!
Fajnie gdyby znalazł się kompan(ka) na podróż austostopem z Polski do Irun (Francja).
Zobaczę...

1 komentarz:

Termit pisze...

Odkąd oznakowali szlak św Jakuba tuż przed moim domem też zaczyna we mnie dojrzewać myśl aby któregoś dnia wyjść z domu (ewentualnie wyjechać rowerem), za furtką skręcić w lewo i po jakich 3000 km zatrzymać się u grobu św Jakuba.