środa, 25 lipca 2012

O rety, znów to samo!

Znów historia się powtarza. Powtarzała się na początku, począteczku po liceum, powtarzała się prawie 1,5 roku temu i powtarzać się będzie jutro. Nie wiadomo, czy śmiać się i cieszyć czy płakać?!
Ktoś dobrze powiedział od przybytku jednak głowa boli, bo nie wiadomo co wybrać. Po cichu myślałam (znów), że nie będę mieć problemu. Jak wtedy można było to olać (tak myślałam wtedy) to dziś myślę, że to ważna sprawa (znów).
Po głowie krąży być fair, fair, fair ...
mała firma wykona.wcza kontra międzyna.rodowy kon.cern.
Bitwę czas zacząć ;(

1 komentarz: